Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 31
Pokaż wszystkie komentarzePopieram. Tyle, że na placu trzeba mieć minimalne prędkości (mi nie uznali 1km mniej i zaliczyli jako pierwszy błąd, a dokładnie 49kmh przy szybkim omijaniu przeszkody).
OdpowiedzNo to już chamstwo. W moim przypadku egzaminator sam przed egzaminem powiedział, że ma być przede wszystkim bezpiecznie i nikomu za 2-3 km/h problemów robił nie będzie, co się zresztą potwierdziło. Ogólnie trafiłem na wyluzowanego gościa i po placu już wiedziałem, że jak nie odwalę na mieście jakiejś strasznej maniany to egz. w garści. Ale to zależy na kogo się trafi (to się akurat na egzaminach nie zmieniło). Powiem tak: nigdy na moto przed kursem nie jeździłem a zdałem za pierwszym razem. Moim zdaniem nowe egzaminy są dobre, bo symulują prawdziwe warunki na drodze czyli trzeba się maksymalnie skoncentrować na jeździe i będzie dobrze. Tak jak później na drodze. Kto nie opanuje tej umiejętności sam prosi się o kłopoty.
Odpowiedz